Przed ślubem mogło być nam łatwiej robić coś dla drugiej osoby. Po ślubie może się to zmienić i trzeba wtedy podjąć konkretny wysiłek, aby okazać troskę współmałżonkowi. W małżeństwie zatem bardzo ważne jest, aby nie zatracać perspektywy daru, jakim jest dla nas drugi człowiek, i wdzięczności za ten dar. Wszelką troskę ze strony współmałżonka trzeba przyjmować jako coś darmo nam danego, a nie coś, co nam się należy…

Troskliwość zawsze wymaga posiadania otwartych oczu O.O – nie zamykania się tylko w tym, co robiłem do tej pory i otwartości na potrzeby drugiej osoby. Okazywanie troski może być o wiele trudniejsze dla mężczyzn – koncentrują się oni często na jednym konkretnym działaniu… To kobieta najczęściej posiada podzielność uwagi, potrafi pamiętać o wielu sprawach jednocześnie i szybciej dostrzeże i domyśli się o jakiejś potrzebie męża.

Kobieta może jednak także pomyśleć – „niech on się wreszcie domyśli”… Tylko, że on się nie domyśli Dlatego pomaga tu komunikacja wprost, lepsze poznanie siebie i wzajemne zrozumienie swoich potrzeb.

Warto zastanowić się nad tym, jakim językiem miłości porozumiewam się, a jakim porozumiewa się druga osoba. Mówi się o pięciu językach miłości – są nimi: wyrażenia afirmatywne, dotyk, przyjmowanie podarunków, drobne przysługi i dobry czas. Każdy z tych języków jest dla nas pewnie miły, ale trzeba zwrócić uwagę na ten, który wydaje się dla nas najważniejszy (mogą być też dwa takie języki). Ja np. lubię usłyszeć dobre słowo i miło spędzać wspólny czas, ale zdecydowanie wolę jak Robert np. pozmywa naczynia i zrobi dla mnie herbatę (przyjmę w każdej ilości ). Brak tych przysług w ciągu dnia mógłby spowodować odbiór tego jako komunikat: ‘przestało mu zależeć’. Czyli drobne przysługi wyraźnie u mnie górują U Roberta choć ważne są przysługi dnia codziennego, to jednak górują dobre słowo i dotyk. Poznanie naszych języków miłości jest konieczne, ponieważ może się okazać, że będziemy robić dla drugiej osoby coś, co dla nas samych jest cenne, a tymczasem ta druga osoba będzie potrzebować czegoś zupełnie innego… To tak jak z kupowaniem prezentu – kupić coś, co tej drugiej osobie faktycznie się spodoba, a nie coś, co po prostu ja uznaję za wartościowe.

Tutaj można za pomocą testu sprawdzić swój język miłości:

Test dla Każdego

Test dla Żony

Test dla Męża