Dzień 22

Miłość OSŁANIA ☂

miecz i cytat - "Miłość przywdziewa zbroje, bierze do ręki miecz i broni swojego"

📖 „[Miłość] wszystko znosi”
1Kor 13, 7

__________

📙 „Kiedy zastanowisz się nad tym, jak chcesz, by wyglądało Twoje małżeństwo, tym co przychodzi Ci na myśl jako ostatnie, jest pole bitwy. Jednakże istnieje kilka bitew, w staczaniu których należy wykazać daleko idący entuzjazm. Są to bitwy dotyczące ochrony Twojego współmałżonka. Niestety, Twoje małżeństwo jest narażone na wiele niebezpieczeństw. Jego wrogowie będą pojawiać się pod różną postacią i korzystać z różnych strategii, obmyślając sposoby zniszczenia Twojego związku, chyba że będziesz wiedzieć jak się przed nimi uchronić. Niektórzy z nich są przebiegli i wydają się atrakcyjni, tylko po to, by w efekcie osłabić Twoją czujność oraz siłę Waszej miłości i wdzięczności, jakimi wzajemnie się obdarzacie. Inni będą usiłować odciągnąć Cię od współmałżonka, podsuwając niezdrowe fantazje i porównania daleko odbiegające od rzeczywistości. Jest to wojna, jaką musisz im wypowiedzieć, aby chronić swoje małżeństwo – jest to ten czas, kiedy miłość przywdziewa zbroję i bierze do ręki miecz, aby bronić swojego. Twój współmałżonek i Twoje małżeństwo potrzebują Twojej nieustannej ochrony”. ⚔

Stephen & Alex Kendrick, Miej odwagę kochać
___________

🖊 Dzisiejszą cechę miłości (pochodzącą z Hymnu o miłości – 1Kor 13, 7) najczęściej tłumaczy się jako „miłość wszystko znosi”. Natomiast w oryginale greckim pojawia się słowo „stegej”. „Stego” dosłownie oznacza: osłonić, szczelnie okryć, nakryć (aby nie dopuścić do przedostania się wody), umieścić pod dachem. W przenośni oznacza też: znosić coś, będąc pod ochroną Pana. Ten fragment, niektórzy tłumaczą też jako: „miłość wszystko zakrywa”, co znaczy między innymi, że miłość zakrywa błędy i wady innych.

„Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów” 1P 4, 8

„Wyrażenie to [wszystko znosi] odnosi się do zdolności przemilczania doczesnych krzywd, znoszenia trudów, powstrzymywania się od wszczynania sporów. Odpowiada to postawie Jezusa, okazywanej ludziom dotkniętym złem, grzechem. Miłością zakrywającą wszystko ogarnięci zostali celnicy, z którymi Jezus ucztował, poborcy podatków, chorzy duchowo i cieleśnie, a także okupanci. Daleko od takiej postawy znajdowali się uczeni w Piśmie i faryzeusze, pytający: «Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?» (Mk 2,16). (…) Jasny obraz, w którym przeciwstawiają się sobie dwie postawy: czynienie wyrzutów i zakrywanie zła, zawiera fragment z Łk 7,36. Faryzeusze zaproszeni na ucztę widzieli w kobiecie prowadzącej w mieście «życie grzeszne», tylko zło. Eksponując tę stronę jej życia i tylko na niej zatrzymując swoją uwagę, czynią Jezusowi ciche wyrzuty: «Gdyby on był prorokiem wiedziałby co za jedna i jaka jest ta kobieta» (Łk 7,39). Zupełnie odwrotną postawę ukazuje Nauczyciel, zakrywając jej grzechy, nie dostrzegając ich, lecz zatrzymując się na tym co dobre w tej kobiecie:
«Ona zaś łzami oblała mi stopy i swymi włosami je otarła. (….); nie przestała całować moich nóg, (…), olejkiem namaściła moje nogi» (Łk 7,44 –46)”.

Mieczysław Guzewicz

A zatem miłość będzie zakrywać wszelkie niedociągnięcia, słabości innej osoby. Będzie zakrywać wstyd. Będzie chronić bliską osobę, nie wyrażając się o niej negatywnie w obecności innych.

Miłość będzie chronić małżeństwo przed wszelkimi czynnikami, które mogłyby wpłynąć źle na relację małżeńską. Relację trzeba bronić przed złym wpływem telewizji/internetu i przed różnego rodzaju uzależnieniami. Trzeba ją chronić przed wszystkim tym, co kradnie nasz czas. Małżeństwo trzeba chronić przed niezdrowymi relacjami – wszystkie relacje, które masz, powinny być podporządkowane relacji z osobą, z którą wiąże Cię sakrament.
Także praca i wszelkie zajęcia mogą mieć szkodliwy wpływ na małżeństwo, jeśli nie ma się odpowiedniego harmonogramu i inne rzeczy stają się ważniejsze niż współmałżonek. Zły wpływ na relację może mieć dłuższe przebywanie w rozłące, np. gdy jeden ze współmałżonków pracuje za granicą.
Chodzić tu może nawet o zajęcia związane z wiarą i działaniem we wspólnocie Kościoła, czynieniem dobra dla innych… Jeśli czynimy wiele dobra dla innych ludzi, a zaniedbujemy swoje własne małżeństwo, rodzinę, to nie wypełniamy swojego powołania.

W małżeństwie ważna jest przede wszystkim właściwa hierarchia wartości… To, co robisz, może spowodować, że zaczniecie się od siebie coraz bardziej się oddalać. Może na początku powoli, małymi krokami, ale może to doprowadzić do poważnego kryzysu w małżeństwie, rodzinie.
Dla miłości małżeńskiej, dla rodziny warto poświęcić swoje plany, ambicje, marzenia…

…bo zdrowiej dla waszej miłości jeść razem suchy chleb, niż osobno ananasy🍞 🍍
Wanda Półtawska

Nic nie powinno być ważniejsze od Boga i realizacji Twojego powołania. Małżeństwo jest szczególnym powołaniem, w którym mamy kochać Boga najpierw we współmałżonku, potem w dzieciach… Następnie zaś jako małżeństwo, rodzina, mamy razem kierować swe serca ku coraz większemu umiłowaniu Boga, razem się modląc, wykonując dzieła miłości, stając się zaczynem miłości w świecie, obrazem Bożej miłości dla innych.
W małżeństwie dla męża najważniejsza powinna być żona, a dla żony – mąż. Dla współmałżonków, dla rodziny razem zaś najważniejszy powinien być Bóg.

🗝 Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu? Czy są w Twoim życiu sprawy ważniejsze od Twoich bliskich? Czy jest coś, co staje się ważniejsze od Twojego małżeństwa?

„Jeżeli Bóg w życiu jest na pierwszym miejscu, wszystko znajdzie się na właściwym miejscu”.
św. Augustyn

Zadanie na dziś

Spróbuj ustawić na nowo swoją hierarchię wartości 🥇🥈🥉
Zastanów się, czy jest coś, co przeszkadza Ci w utrzymywaniu dobrych relacji z bliskimi.
Może jest coś, co okrada Cię z cennego czasu albo coś, co działa destrukcyjnie na Twoje relacje...
Podejmij konkretny krok ku zmianom na lepsze.

chleb w kształcie serca i cytat p. Wandy Półtawskiej